Na zakończenie września ostatni powiew kulinarnego lata. Pulchniutkie, pachnące ciasto z brzoskwiniami z własnego drzewa! Do ciast na bazie ricotty lub mascarpone mam słabość nie od dziś i przerobiłam we własnej kuchni wiele wariantów podobnych przepisów. Ten uważam za jeden z bardziej smakowitych. Zastanawiam się teraz jak smakowałoby ze śliwkami??
Potrzebne są:
250 g mąki
250 g serka mascarpone
kieliszeczek rumu
4 jajka
2 łyżeczki proszku do pieczenia
50 g mąki ziemniaczanej
250 g cukru + cukier trzcinowy do posypania
2-3 brzoskwinie
Jajka ubijamy z cukrem na puszystą masę, następnie dodajemy mascarpone i rum (ja zastąpiłam go wódką) i dalej ubijamy. Na koniec przesiewamy do ciasta dwie mąki i proszek do pieczenia. Jeszcze chwilę wszystko razem mieszamy, wylewamy do formy (najlepiej o średnicy około 23 cm) wyłożonej papierem do pieczenia, układamy na wierzchu kawałki brzoskwiń uprzednio obranych, posypujemy cukrem trzcinowym i wstawiamy do pieca nagrzanego do 180 stopni. Pieczemy do suchego patyczka około 45 minut.
Smakuje obłędnie!!!
MĄKA ZIEMNIACZANA to po włosku FECOLA DI PATATE
Świetny przepis. Zamiast alkoholu, użyłam soku z cytryny. Rodzinka zachwycona.
OdpowiedzUsuń