VERTICAL

wtorek, 27 sierpnia 2019

Ciasto ze śliwkami i ricottą


Nie będę się rozpisywać, że jesień, że śliwki... Oszczędzę Wam poezji i peanów, bo zwyczajnie czasu dziś na to brak. Zapytam tylko: lubicie proste ciasta, bez wyciągania mikserów, brudzenia tysiąca naczyń, bez trzepania, ubijania i innych zabiegów? Jeśli tak, to ciasto jest właśnie dla Was. A jeżeli do tego uśmiechacie się na wspomnienie mojego ciasta z ricottą, to ręczę, że w tym przepisie zakochacie się na amen!


Potrzebne są: 
3 średnie jajka
150 g cukru
250 g ricotty
250 g mąki
2 łyżeczki proszku do pieczenia
kilka śliwek
do posypania brązowy cukier (lub cukier puder już po upieczeniu) 


Ricottę mieszamy z cukrem, ot tyle żeby się połączyły - łyżką, rózgą lub widelcem - czym Wam najwygodniej. Zaraz też dodajecie jajka - znów mieszacie - a następnie mąkę z proszkiem do pieczenia. 
Przekładacie wszystko do formy wyłożonej papierem do pieczenia - u mnie okrągła o średnicy około 23 cm - układacie na wierzchu śliwki pokrojone jak na zdjęciu powyżej, posypujecie cukrem trzcinowym i wkładacie do pieca nagrzanego do 180 stopni na około 40 minut. Koniec i bomba - kto nie spróbuje ten trąba!


8 komentarzy:

  1. Tak, to ciasto dla mnie, bez tajemniczych zaklęć: ubijaj na parze, w kąpieli wodnej, odstaw, nastaw dzień wcześniej ;) Dzięki za tę prostotę. Pozdrawiam. Hanka

    OdpowiedzUsuń
  2. Po prostu ciasto bomba ! marta

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetne, szybkie ciasto, zniknęło w jedno popołudnie. Dzieci się nim zajadały!

    OdpowiedzUsuń
  4. Zrobiłem to pyszne ciasto. Banalnie proste, a efekt niebanalny. Wchodzi na stałe do moich ulubionych. Dziękuję, że dzielisz się z nami tymi cudami.

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak dla mnie świetny wpis. Pozdrawiam serdecznie.

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.