VERTICAL

sobota, 21 marca 2020

Lasagne z kapustą i brokułami


Bez długich wstępów, bo ileż można pisać o gotowaniu w kwarantannie i wykorzystywaniu wolnego czasu, zapraszam Was na kolejną porcję smakowitości! Tym razem warzywne lasagne na zielono! Zieleń to wiosna, zieleń to nadzieja, zieleń to w końcu samo zdrowie!

Potrzebne są:
pół główki średniej włoskiej kapusty
1 spory brokuł
beszamel (tyle ile trzeba, TUTAJ znajdziecie przepis)
tarty parmezan albo grana padano
kawałek sera provolone 
pół kieliszka białego wina
1 ząbek czosnku 
1 szalotka
kawałeczek boczku wędzonego (opcjonalnie)
płaty lasagne
oliwa, sól 


Brokuły gotujemy przez około 10 minut w osolonej wodzie. Uwaga! Nie wylewamy wody, w której się gotowały, będzie nam potrzebna. W rondlu na oliwie podsmażamy posiekany czosnek i szalotkę oraz boczek. Po kilku minutach dodajemy poszatkowaną drobno kapustę i chwilę potem również brokuły. Podsmażamy wszystko razem na dosyć żywym ogniu, podlewamy winem i kiedy to odparuje, zmniejszamy ogień, dolewamy odrobinę wody z gotowania brokułów i zostawiamy pod przykryciem. Co jakiś czas trzeba zamieszać i ewentualnie dolewać dalej po odrobinie wody.


W międzyczasie przygotować beszamel, pokroić provolę w kosteczkę i zetrzeć parmezan.

Kiedy wszystkie składniki będą gotowe zaczynamy układać warstwy. Na spód naczynia wylewamy chochelkę beszamelu i rozprowadzamy równomiernie. Następnie kładziemy płat makaronu, na wierzch chochelkę sosu - też rozprowadzamy po całej powierzchni, polewamy beszamelem i posypujemy parmezanem. I od nowa: płat makaronu, warzywa, beszamel, parmezan i co kilka warstw porozrzucać również kawałeczki provolone


Lasagne wykańczamy odrobiną sosu, beszamelem i obficie posypujemy parmezanem. Pieczemy w 180 stopniach około pół godziny. 
Osobiście wolę te wszystkie warzywne wariacje zamiast tradycyjnych lasagne
Porozpieszczajcie smakowe kubki w tym smutnym czasie kwarantanny! Buon appetito!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.