Zakończmy ten miesiąc smakowicie! Dzielę się z Wami przepisem na jedną z moich ulubionych wersji spaghetti. Ja sama bardzo często używam spaghetti integrali (pełnoziarniste), ale to już oczywiście kwestia gustu i preferencji. To danie uwielbiam, bo ma w sobie kilka moich ulubionych smaków: zieloną fasolkę, pomidorki i czerwoną cebulę, a spaghetti czy spaghettini to mój ulubiony rodzaj makaronu. Gdybym mieszkała sama inny kupowałabym od święta.
Potrzebne są:
duża garść zielonej fasolki
garść pomidorków (najlepiej jakaś słodka odmiana typu datterini)
średnia czerwona cebula
posiekana natka pietruszki
spaghetti
oliwa, sól, parmezan do podania
Fasolkę wcześniej pokrojoną na drobniejsze części gotujemy w lekko osolonej wodzie - pamiętajcie, żeby wody nie wylać - najlepiej wykorzystać ją do gotowania makaronu.
W tym samym czasie kroimy w piórka cebulę i podsmażamy na oliwie razem z pomidorkami. Kiedy fasolka będzie al dente, przekładamy ją do cebuli i pomidorów, dodajemy też posiekaną natkę pietruszki, a do wody wrzucamy spaghetti.
Kiedy i makaron będzie odpowiednio ugotowany, odcedzamy go i mieszamy z warzywami tak, by wszystkie smaki się połączyły. Podajemy spaghetti posypane startym parmezanem i gotowe!
Buon Appetito!
Na powitanie października dla odmiany będę miała dla Was coś lekko orientalnego. Zaglądajcie do kuchni w domu z kamienia!
Bardzo smaczne!!! wczoraj wylądowało na naszym stole :)
OdpowiedzUsuńCórka widząc talerz powiedziała: "jakie ładne kolorowe..."
Dziękuję
Basia
Natka pietruszki do posypania czy na patelni razem z pomidorkami, cebulą i fasolką?
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie! Nie dopisalam. Na patelnie z fasolka! Dziekuje za czujnosc, zaraz poprawie.
UsuńZa późno ;) Już posypane po wierzchu natką i spałaszowane. Było pyszne! Czas przeszły. Trzeba spróbować następnym razem wersji z podduszoną natką
OdpowiedzUsuń