VERTICAL

sobota, 21 listopada 2020

Sałatka owocowo warzywna z kiwi i wędzonym łososiem

 

Witajcie w Kuchni w Kamiennym Domu za Rzeką. W kuchni przez te dwa tygodnie, jakie minęły od przeprowadzki działo się oczywiście bardzo wiele, ale czasu na dokumentowanie przepisów zabrakło. Niech zatem ten nieco wyszukany przepis na sałatkę z łososiem będzie odpowiednią przystawką do kolejnych pysznych dań, które urodzą się w nowej przestronnej kuchni. 

Ten przepis wpadł mi w oczy, kiedy szukałam co tu jeszcze można wyczarować z kiwi, które zajadamy w tym okresie w ilościach hurtowych - wszak i w dolinie Lamone i w sąsiednich ciągną się plantacje tych wyjątkowych owoców. 
Sałatka, którą chcę Wam zaproponować łączy w sobie wiele naszych ulubionych smaków: kiwi rzecz jasna, pomarańcze, rukolę, rzodkiewki, jabłka oraz łososia wędzonego, nawet jeśli - jak podsumował Mikołaj - wytaplanego w petrolio mórz północnych. 
Mamy świadomość, że taki łosoś to więcej zła niż dobra, ale raz na jakiś czas pozwalamy sobie na taki grzech.


Do przygotowania tej sałatki potrzebne są: 
spory pęczek rukoli
1 pomarańcza
2 kiwi (jeśli duże 1 wystarczy)
100 g wędzonego łososia (może być oczywiście więcej)
mały pęczek rzodkiewek
1 małe jabłko lub pół dużego
łyżka nasion dyni
oliwa, sok z połówki cytryny, sól

Rukolę odrobinę pokroić albo porwać, żeby nie ciągnęły nam się długie liście. Następnie pokroić w podobnej wielkości kawałki owoce oraz rzodkiewki i wymieszać z rukolą. Pokroić również łososia i wymieszać z pozostałymi składnikami. Skropić sałatkę cytryną, oliwą i doprawić solą (ostrożnie, łosoś też jest słony). Najlepiej przygotować sałatkę pół godziny przed podaniem, żeby smaki się przegryzły. Na koniec posypać pestkami z dyni (jeśli lubicie).

Dla mnie taka sałatka może być całym obiadem, ale dziś była dla nas wykończeniem posiłku po pysznych gnocchi ze szpinakiem i gorgonzolą. Tomek ocenił, że dzięki słodkim akcentom sałatki, można darować sobie potem deser. Poza doskonałym smakiem trzeba przyznać, że taka mieszanka kolorów to też uczta dla oka. Sami się przekonajcie! 
Buon appetito!

RZODKIEWKI to po włosku RAVANELLI

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Obsługiwane przez usługę Blogger.