VERTICAL

niedziela, 28 listopada 2021

Delikatny deser z kaki i ricotty

Deser z kaki i ricotty - Dom z Kamienia

Zacznijmy od końca, czyli od deseru. Po takim długim okresie ciszy niech najpierw zrobi się słodko. Słodko i prosto. Słodko i lekko, bo w listopadzie lekkości i słodkości bardzo nam potrzeba...
Nie jadam zwykle słodkości po posiłku. Najzwyczajniej w świecie nie mam takiej ochoty, potrzeby, ani pojemności żołądka. Jednak ten deser jest wyjątkiem, jest lekki i ożywczy. Zjada się go do ostatniej łyżeczki, a jakby się zupełnie deseru nie zjadło. Wejdzie chyba na stałe do naszego menu, a już na pewno znów pojawi się w święta. Jego sekretem są oczywiście słodkie, bardzo dojrzałe kaki. U nas ich teraz na potęgę. 
 
Potrzebne są: 
250 g ricotty
pół cytryny
3 bardzo dojrzałe kaki
4 łyżki cukru pudru (lub 3 plus łyżka cukru trzcinowego)
dwie łyżki pokruszonych pistacji
odrobina wanilii
3 łyżki vin santo

Deser z kaki i ricotty - Dom z Kamienia

Ricottę rozcieramy z 3 łyżkami cukru pudru, wanilią i vin santo i tak przygotowany krem wykładamy na dno szklaneczek lub pucharków. Wyrównujemy starając się nie pobrudzić naczynek i posypujemy pokruszonymi pistacjami. 

Następnie miąższ kaki wydrążamy łyżeczką i miksujemy z sokiem z połowy cytryny i łyżeczką cukru pudru na jednolity mus. Moje owoce były bardzo słodkie, więc tyle cukru wystarczyło, cytryna była wręcz niezbędna, by tę słodkość przełamać.

Mus wykładamy na masę z ricotty i wstawiamy deser na minimum godzinę do lodówki. Oto cała filozofia! Deser jest naprawdę pyszny i przy tym bardzo lekki. 

Smacznego!

Ps. Wracam do formy w następnych dniach pojawi się więcej przepisów!

Deser z kaki i ricotty - Dom z Kamienia
Deser z kaki i ricotty - Dom z Kamienia

1 komentarz:

  1. Jak ja się cieszę, że pojawił się nowy przepis. Szybki, łatwy i mało "garów" do brudzenia :-) Tego mi właśnie potrzeba i czekam na jeszcze.
    Dziękuję i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń

Obsługiwane przez usługę Blogger.