Czas, żeby w Kuchni Kamiennego Domu znów rozeszły się nęcące aromaty. Oto przed nami najbardziej smakowita pora roku w toskańskiej kuchni. Jesień. To znaczy tak naprawdę ta jesień to dopiero za dwa tygodnie, ale już dziś łapię oddech między jednym obowiązkiem a drugim i dzielę się najnowszymi pysznościami. Tagliatelle z surową kiełbasą, porem i serem taleggio. Zapraszam Was na prawdziwą ucztę.
Proporcje "na oko" na 4 osoby:
ok. 30 dkg surowej włoskiej kiełbasy
1 duży por lub dwa małe
10 dkg sera taleggio
200 ml słodkiej śmietanki
1 kieliszek białego wina
sól, pieprz, oliwa
makaron tagliatelle lub inny jajeczny
Kiełbasę rozdrabniamy palcami i podsmażamy na oliwie. Następnie dodajemy pokrojonego w talarki pora. Wszystko razem przesmażamy na dość żywym ogniu i podlewamy białym winem. W międzyczasie nastawiamy wodę na makaron.
Kiedy wino odparuje, zmniejszamy gaz i dolewamy śmietankę, następnie jak już sos się zredukuje dodajemy pokrojony w kostkę ser i doprawiamy świeżo zmielonym pieprzem i solą (jeśli trzeba!). Odcedzamy makaron - koniecznie mocno al dente, bo potrzymamy go chwilę na gazie razem z sosem, robiąc jak włosi "quattro salti in padella" - cztery skoki na patelni. Podajemy tagliatelle oprószone jeszcze raz pieprzem i świeżo startym parmezanem. Prawdziwa Bomba!
PODSMAŻAĆ to po włosku SOFFRIGGERE
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz